Forum www.ibs.fora.pl Strona Główna www.ibs.fora.pl
Zespół jelita nadwrażliwego czyli świrujące jelita
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Rambo 11: IBS ostatnie starcie

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.ibs.fora.pl Strona Główna -> Objawy i problemy zdrowotne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mackk84
Administrator



Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 12:33, 04 Mar 2010    Temat postu: Rambo 11: IBS ostatnie starcie

Tak to było w lipcu (wklejone ze starego forum):

Po okresie marazmu i nicnierobienia ze swoim stanem postanowiłem odwiedzić
moją Panią Doktor. Już kilka razy mnie za uszy wyciągała z różnych choróbsk.
Siedziałem tam prawie godzinkę, wszystko mi wyjaśniła i...

Moje problemy mogły zacząć się następująco: kiedy byłem jeszcze młody, piękny
(to w zasadzie nadal jestem) i zdrowy pojechałem na Mazury. Tam spożywszy
wieczorem dużą dawkę c2h5oh obudziłem się na kacu i wypiłem wodę. W smaku była
dziwna, ale grunt że mokra.. Była to niestety woda do mycia rąk nabrana z
jeziora. Efekt natychmiastowy- biegunka która trwała dobry tydzień, objawy
zatrucia etc. To mogło być przyczyną zapalenia błony śluzowej w jelicie a
potem dopiero nastąpiło zaburzenie układu nerwowego i w efekcie występujący u
mnie lęk jest równoznaczny z atakiem jelitowym (połączenie ewidentne). W sumie
żagle były w lipcu, zacząłem chorować w grudniu, ale pierwsze symptomy
odczuwałem wcześniej...

Poszedłem z nastawieniem że Pani Doktor przepisze Duspatalin, na co ja
poproszę w zamian Debridad. Ale nie... Dostałem antydepresant (ale w bardzo
niewielkiej dawce- "jelitowej" a nie "psychiatrycznej"), który ma na celu
przywrócić właściwe połączenie na linii (głowa-dupa Smile- na długi wywód pani
Doktor o tych zaburzeniach tak to właśnie podsumowałem i przyznała mi rację...
A zatem antydepresant + coś na florę bakteryjną + odrobaczenie Smile + doraźnie
coś na uspokojenie (pochodna hydroksyzyny), chociaż to ostatnie raczej się nie
przyda....

zaczynam od poniedziałku, trzymajcie kciuki....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mackk84
Administrator



Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 12:39, 04 Mar 2010    Temat postu:

Na ten moment psychoterapia z poprzednią panią psycholog skończona. Dzisiaj mam wizytę u psychologa/psychiatry, więc pewnie dostanę jakieś leki. Facet jest mocny, wie co robi, więc ufam że mi pomoże.

Największym problemem jest u mnie lęk. Z uwagi na to, że się męczę z tym świństwem od 2 lat to już na pewne rzeczy jestem uczulony. Np. źle się czuję w "zamkniętych" pomieszczeniach- kino, teatr etc. To samo komunikacja miejska...

W niedzielę rodzice mnie uszczęśliwili biletem na kabaret i niestety to był koszmar, ledwo tam wysiedziałem...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Yamayka




Dołączył: 25 Mar 2010
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 17:53, 25 Mar 2010    Temat postu:

Dokładnie wiem co czujesz bo sama nie wyobrażam sobie wsiąść np do autobusu chociaż miałabym nim pokonać zaledwie 15 km. Lęk przed zwykłym wyjściem do miasta mnie paraliżuje. Nie raz już musiałam uciekać z urzędów i sklepów i w pilnej potrzebie szukać toalety Razz
Świadomość że nie będę mogła wyjść z danego pomieszczenia przez jakiś czas jeszcze bardziej mnie nakręca i wzmaga moje objawy Confused


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mackk84
Administrator



Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 11:40, 26 Mar 2010    Temat postu:

No właśnie. Zamknięte pomieszczenia to chyba największy mój problem. Jakiś czas temu rodzice uszczęśliwili mnie biletem na kabaret. Niechętnie, bo niechętnie, ale poszedłem, bo pomyślałem że trzeba z lękiem walczyć. No i lipa, było nieźle do momentu w którym zamknęły się drzwi... Męczyłem się 1,5 godziny, 2 razy już chciałem wstawać i iść do kibla, ale dałem radę i oczywiście po wyjściu z sali wszystko się uspokoiło.... Człowiek sobie chyba sam takie blokady, bo przecież z sali kinowej czy teatralnej tak samo można wyjść jak z każdego innego miejsca... A lęk się lubi nakręcać i ciężko się potem przed tym bronić...

Mam przepisany lek przeciwlękowy z działaniem nastawionym dodatkowo na somatykę. Mam go stosować doraźnie, więc zobaczymy jak to będzie działało...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Yamayka




Dołączył: 25 Mar 2010
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 18:29, 26 Mar 2010    Temat postu:

Ja też mam w domciu hydroxyzynkę i atarax ale w ogóle o nich zapomniałam odkąd biorę antydepresanty Wink
Teraz zbliża się wiosna a ja o tej porze niestety gorzej się czuję więc chyba przeproszę się z nimi Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mimose




Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 19:33, 28 Mar 2010    Temat postu:

Atarax? Brałam kiedyś taki syrop, ale nie z powodu jelit.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Yamayka




Dołączył: 25 Mar 2010
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:35, 29 Mar 2010    Temat postu:

Tak tak bo to właśnie jest syrop Smile coś w stylu hydroksyzyny na lęki.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mackk84
Administrator



Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 16:02, 06 Kwi 2010    Temat postu:

Wykupiłem ten nowy lek przeciwlękowy, miałem go brać doraźnie (max. 5 tabletek). Czułem lekki niepokój, to sobie wziąłem jedną i jak mnie trzepnęło to nie wiedziałem gdzie jestem i czekałem aż przestanie działać. Potem jak już zupełnie przeszło dostałem napadu lękowego i sraczki, potem wziąłem pół tabletki i zero efektu. Już lepiej na mnie ten atrax działa... Bo to to jakaś masakra byłaSad

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Yamayka




Dołączył: 25 Mar 2010
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:15, 07 Kwi 2010    Temat postu:

A co to za lek?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mackk84
Administrator



Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 12:03, 08 Kwi 2010    Temat postu:

Spamilan

Może taka była reakcja na pierwszą tabletkę, muszę jeszcze wytestować to dokładnie....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mackk84
Administrator



Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 11:04, 10 Lip 2010    Temat postu:

Dawno mnie tu nie było Smile U mnie troszkę zmian... Ponad miesiąc temu poznałem kobietę, od tego czasu bardzo się poprawiło z psychiką.... Psychiatra sam podziękował mi za współpracę, twierdząc, że jest pozamiatane... Ale niestety jelita nadal świrują...

W poniedziałek zapisuję się na badanie kontrolne EEG i jeśli wykaże ono jakieś zaburzenia w pracy mózgu (a mam silne podstawy żeby twierdzić, że tak właśnie jest), oraz jeśli lekarz stwierdzi, że warto próbować to zapisuję się na treningi biofeedback.... O samej metodzie pisałem, jeśli nie tu to na starym forum... Chciałem spróbować już wcześniej, ale do tej pory znajdowałem tylko gabinety "krzaki" i zwyczajnie się bałem. Teraz znalazłem klinikę neurologiczną, która wykonuje najpierw solidne badanie, a wszystko odbywa się pod kontrolą lekarza.

Dam znać jak już będę po, z tym że może to potrwać, bo pierwsze wolne terminy było ok. 26.07...

Pozdrawiam
Trzymajcie się !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
przemeks




Dołączył: 20 Lis 2010
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 20:43, 21 Lis 2010    Temat postu:

Czy możesz się podzielić z nami kolejnymi doświadczeniami?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mackk84
Administrator



Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 14:52, 08 Gru 2010    Temat postu:

Badanie EEG nic nie wykazało, wszystko w normie. Ale po wysłuchaniu mojej historii Pani doktor, jak się okazało właścicielka kliniki rozpisała mi serię treningów, kosztowałoby to grubą kasę a gwarancji sukcesu nie ma.. Zresztą liczyłem już na tyle rzeczy.... Psychoterapia, ustawienia, antydepresanty, że odpuściłem sobie ten biofeedback..

Aktualnie piję zioła od Bonifratrów, czuję się jak się czułem...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.ibs.fora.pl Strona Główna -> Objawy i problemy zdrowotne Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin