www.ibs.fora.pl

słoneczko

Witam Wszystkich...
Całkiem przypadkiem znalazłam to forum poszukując pomocy w rozwiązaniu mojego problemu...
kiedyś byłam wesołą, pełną życia dziewczyną..uwielbiałam kontakty z ludźmi i wycieczki...moje problemy zaczęły się gdy jakiś czas temu zmieniłam pracę..muszę dojeżdżać do innego miasta ale to nie jest samo w sobie dla mnie stresujące..Od jakiegoś półtora miesiąca dokuczają mi straszne biegunki...szczególnie od rana nie mogę wyjść z toalety(3,4 razy pod rząd) a niestety muszę chodzić do pracy..w ciągu dnia jest trochę lepiej tzn. do toalety chodzę ale stolec nie jest już taki wodnisty...najgorsze jest to że przez to wszytko już boję się normalnie wychodzić z domu...jak mam gdzieś wyjść to zaczynam się denerwować, boli mnie brzuch i biegunka gwarantowana..jak już wyjdę to zaczynam się stresować co będzie jak mnie zacznie boleć brzuch i zaczyna mnie boleć..cały czas myślę tylko o tym czy gdzieś w pobliżu jest toaleta:( zaczynam już chyba wariować.. moje życie prywatne chyli się ku upadkowi i mój związek chyba też się w wkrótce zakończy, bo wstyd mi się przyznać czemu nie chce wcale wychodzić z domu jak nie muszę iść do pracy..jak siedzę w domu to czuję się komfortowo i do toalety idę np. tylko rano
byłam kila razy u lekarza, robiłam usg brzucha i nic, badanie kału na bakterie, pasożyty i nic, wyszły mi jakieś kolonie grzybów ale lekarz powiedział, że to nie do tego(chociaż na wyniku były biogram na antybiotyki)
brałam już kreon, tribux, enterol, duspatalin retrd,probiotyki i nic mi szczególnie nie pomaga:(po tribuxie miałam dwa dni spokojne i znowu się zaczęło Sad

czy może to być IBS(lekarz twierdzi, że tak) ?????czy zwyczajnie zwariowałam i powinnam udać się do psychiatry??? proszę pomóżcie mi..widzę, że macie podobne doświadczenia, więc może ktoś z was podpowie mi co robić zanim moje życie będzie totalną ruiną Sad

Pozdrawiam wszystkich

Navi

Ibs jest choroba trudna w leczeniu. Mozesz jeszcze sprobowac leczenia antydepresantami, mnie nie pomogly ale innym z biegunkami owszem.

tasia

Najprawdopodbniej dołączyłaś do grona osób, chorych na IBS. Jest to o tyle trudne, że nie ma jednej sprawdzonej metody leczenia. Każdy z nas różnie reaguje na inne zestawy leków. W tym przypadku warto jednak zadbać o swobodę psychiczną, czyli unikać stresujących sytuacji.

przemeks

Wybierz się do jakiegoś gastrologa i zapytaj co o tym myśli.